Bus poezja!

BUS CZERWONKA

Biega, krzyczy Pan Piotrowski

Czy obchodzą was me troski?

10 lat nam służył wiernie

Jego stan oceniam miernie.

Jeździł busik po wioseczkach

Chociaż drogi są w dziureczkach

Uczestników 3 tuziny

Na to trza mieć trochę siły!

Piękne chwile z nami dzielił

Łzy, radości, troski, chwałę

Zasługuje na pochwałę!

Dzisiaj silnik głucho warczy

Panie szefie: „Coś się w nim telepie”.

No to mamy kłopot świeży

Busik na emeryturę bieży.

Uczestnikom dech zapiera

Szefie: „Rety! Co teraz?!”

Nic nikomu się nie stanie

Będzie miękkie lądowanie.

Ludzie moi ukochani

Trzeba busik kupić nowy.

Wszystkim dziś pracują głowy.

Prosta sprawa

Na dożynkach loteriada

I puszeczka z małą ściapą

Będziemy Wam wdzięczni za to!