Dwie wyprawy...

    Dzisiaj wybraliśmy się na spacer, a tak naprawdę na dwa spacery. Podzieliliśmy się na grupy, pierwsza wyruszyła z Bratem do Kalwarii Zebrzydowskiej, druga postanowiła pójść do lasu. Po powrocie przy kawie i herbacie opisaliśmy nasze wycieczki. Dwie relacje przedstawiamy poniżej.

    W poniedziałek 10 marca byliśmy z Bratem Ryszardem na wycieczce. Szliśmy główną drogą. Odwiedziliśmy kilka sklepów, ponieważ kolega chciał kupić futerał na aparat. Później poszliśmy do kawiarni na herbatę i kawę, czytaliśmy gazetę. Spacer był udany, dlatego że było słonecznie i ciepło.

     Dzisiaj byliśmy na spacerze w lesie. Przechodziliśmy przez niebieski most. Pani Kamila robiła nam zdjęcia. Później weszliśmy do lasu. Zbieraliśmy patyki z Panią Jolą, które wykorzystamy do świątecznych stroików. Słońce świeciło nad nami. Słyszeliśmy szelest suchych liści. Trawa zaczyna się zielenić. Cała grupa gęsiego wracała do Konwentu. Dzień był bardzo przyjemny.


Popularne posty